Archiwum 27 lutego 2015


lut 27 2015 dlaczego?
Komentarze: 0

jestem jaka...jestem

 
Szaleństwo! Co on sobie myśli? Czego oczekuje? Zostawić wszystko dla niego? Żyć jak do tej pory?
Nie...! Czuję go...jest przy mnie...so close...
Moje życie stoi na głowie i to za sprawą jego głosu. Takie rzeczy sie nie dzieją na prawde...Śmiałam się z jego słów.
 Całował a ja nadal nie wierzyłam...
I przyszedł dzień kiedy mi wyjaśnił. Tłumaczył, że idziemy przez życie nieznaną drogą,  bierzemy co daje, w końcu zaczynamy je formować. Nadajemy mu kształt,  zamykamy zdobycze w małym pudełeczku,  czujemy że to jest to, że sie udało i wtedy JEB!
Wszystko przestaje mieć znaczenie, zatrzymujesz się i nie masz pojęcia co dalej.
Jest tylko Ona! Jest wyjątkowa!
 
Nie rozumiem, przecież Ja jestem, jaka jestem...
 
 
niemusze : :